W dzisiejszym świecie coraz wyraźniej zatacza się i staje widoczna tendencja do tego, by wszystkiemu, co się posiada, nadawać wymiar ponadprzeciętny, oryginalny, wyjątkowy. Ma to zastosowanie w sferze czysto osobistej – na przykład gdy chodzi o wybór fryzury, w tym koloru włosów, stylizowanie zarostu czy jego brak. Podobnie jak dbamy o swoje ciało, warto zadbać o posiadany przez nas samochód.
Niejeden właściciel auta osobowego przekonał się, że wspaniałym sposobem na to, by nadać mu nieco bardziej kameralny i osobisty charakter, jest oklejenie go w wybrany przez siebie sposób. Czy oklejanie samochodów to coś nowego? Nic bardziej mylnego. Okazuje się, że koncerny farmaceutyczne oraz spożywcze od dawna korzystały z tej metody, by oznakować auta, którymi jeżdżą ich dostawcy i przedstawiciele handlowi. W tych przypadkach nie chodziło oczywiście o względy estetyczne, ale o to, by wykorzystać powierzchnię samochodu i zyskać środek przekazu dla reklamy danego produktu, usługi czy firmy.
W ostatnim czasie wielu klientów indywidualnych decyduje się na oklejanie samochodów, na przykład wykorzystując zrobione przez siebie zdjęcia. Ciekawe reakcje przechodniów budzi widok auta, którego lakier został w całości pokryty przez kolaż osobistych zdjęć. To niezwykle śmiałe i odważne posunięcie, przy tym gwarantujące, że nikt inny nie ma takiego samochodu. Są też zapaleni fani motoryzacji, którzy chcą upodobnić swój model do tego używanego w czasie wyścigów i rajdów dla zawodowców.
W tym celu oklejają pojazd różnymi oznaczeniami, numerami i reklamami sponsorów, by stanowił jak najbardziej wierną replikę. Znane też są przypadki, gdy właścicielki auta, a zarazem przedstawicielki płci piękniej, wykorzystały ozdoby takie jak pasy, grochy, wstęgi, kokardy i tym podobne, by upiększyć używany samochód. Jak widać, wspomniana technika ma wiele zastosowań i nadąża za aktualnymi trendami. Wielu spróbowało okleić swój pojazd i dzięki demu dało mu drugie życie. To rzeczywiście niezwykłe, obserwować jak zwykłe, szare, używane auto, nabiera rumieńców i staje się ikoną motoryzacji. Taka rozpoznawalność i sława to oczywiście duma dla właściciela samochodu, a jednocześnie nagroda za trud, który włożył w dbałość o detale.