Zdanie egzaminu na prawo jazdy jest jednym z etapów wkroczenia w dorosłość, w związku z tym, że wiele osób decyduje się przystąpić do niego zaraz po osiemnastych urodzinach. Jak to wszystko wygląda i co musimy zrobić, żeby móc legalnie prowadzić samochodem?
Nauka jazdy
Zanim przystąpimy do egzaminu, powinniśmy, rzecz jasna, nauczyć się jeździć. W tym celu powstają liczne kursy, szkolenia i szkoły nauki jazdy samochodem. Koszt takiego przedsięwzięcia wynosi od 1000 do 2500 złotych, w zależności od miejsca i indywidualnych cen ustalanych przez instruktorów. Co powinny obejmować takie kursy? Wszystko powinno zacząć się od prostych ćwiczeń na placu. Musimy nauczyć się ruszać i zatrzymywać samochód zanim jeszcze wyruszymy na drogę. Warto pamiętać też o tym, że na samym egzaminie na prawo jazdy będziemy musieli wykonać kilka manewrów na placu, więc i tego powinniśmy się nauczyć. Później, instruktor zabierze nas na ulicę, gdzie będziemy uczyć się jak zachowywać się na drodze. Powinien on też pokazać nam co znajduje się pod maską samochodu i jak poradzić sobie z prostymi awariami.
Czas na egzamin – część teoretyczna
Szkolenia przygotowują nas do egzaminu praktycznego, ale teorię będziemy musieli opanować we własnym zakresie. Oczywiście, instruktor może zaopatrzyć nas w niezbędne materiały, ale to my będziemy musieli nauczyć się wszystkich przepisów drogowych i specjalistycznego nazewnictwa. Po zdaniu części teoretycznej, będziemy mogli przejść do sprawdzenia praktyki.
Egzamin – część praktyczna
Pierwszym etapem egzaminu na prawo jazdy są zadania na placu. Jeszcze zanim wsiądziemy do samochodu, egzaminator zada nam jedno pytanie, które może obejmować to, co znajduje się pod maską samochodu albo coś związanego z jego budową. Jeśli uda nam się odpowiedzieć poprawnie, będziemy mogli wsiąść za kółko. Na tym etapie zostanie sprawdzone czy zapieliśmy pasy, zapaliliśmy światła i ustawiliśmy lusterka. Po wykonaniu dwóch prostych zadań na placu, będziemy mogli wyjechać na miasto. Tutaj egzaminator będzie sprawdzał wszystko. Obserwując bacznie nasze poczynania, będzie zapisywał każdy błąd, który popełniamy i sprawdzał, czy kursy nam coś dały. Jeśli dwa razy popełnimy ten sam błąd, egzamin się skończy. To samo stanie się jeśli spowodujemy niebezpieczeństwo na drodze i egzaminator będzie musiał awaryjnie hamować. Jednak jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, szybko wrócimy na plac i już niedługo będziemy mogli cieszyć się prawem jazdy.